Kontakt dla mediów
Zdobądź potrzebne informacje
2026 to rok, w którym Polacy mieć nawet 61 dni wolnych przy rozsądnym wykorzystaniu urlopu, a licząc wszystkie weekendy – aż 140. To szansa, by naprawdę się zregenerować, odkryć nowe miejsca i przeżyć niezapomniane doświadczenia. Ucieczka przed zimową szarugą do Maroko za 2249 zł, Wielkanoc na Malcie od 1119 zł, city break w Atenach za 1189 zł – grudzień to optymalny czas na zaplanowanie świąt i długich weekendów w nadchodzącym roku.
W Polsce w 2026 roku obowiązuje 14 świąt ustawowo wolnych od pracy. Odpowiednie połączenie ich z dniami urlopu, na przykład w okresach świątecznych, majówki czy wokół długich weekendów sprawi, że łączna liczba wolnych dni może znacząco wzrosnąć – aż do 61. Po dodaniu wszystkich weekendów okazuje się, że blisko 40 proc. roku możemy spędzić na odkrywaniu świata.
– Nasza rola wykracza już poza bycie biurem podróży. Grupa eSky jest prekursorem z jasną wizją: uwolnić potencjał każdego urlopu. Nie interesuje nas podążanie za konkurencją – jesteśmy po to, by wyznaczać trendy. Dzięki dogłębnej analizie sygnałów rynkowych dostarczamy zoptymalizowane rozwiązania, które redefiniują to, jak Polacy planują swój czas. 2026 r. to dowód na to, że inteligentne planowanie jest nową walutą urlopu. Potencjał 140 dni wolnych na pasje i odpoczynek czyni ten rok kamieniem milowym. My umożliwiamy podróżnikom pełną kontrolę nad doświadczeniem, łącząc elastyczność, wygodę i budżet, by w pełni wykorzystać każdą godzinę. Naszym celem jest, aby przyszły rok był synonimem głębokiego doświadczania, autentycznego odkrywania i pełnego, niezakłóconego odpoczynku – a my dajemy na to gotowy przepis – mówi Jarosław Grabczak, Head of Commercial Product w internetowym biurze podróży eSky.pl.
Słoneczny reset w styczniu
6 słonecznych dni w Maroko to interesujący sposób na pełne naładowanie baterii jeszcze zanim na dobre zacznie się intensywny rok. To krótka, ale bogata w doświadczenia ucieczka przed zimową szarością. Wystarczą zaledwie dwa dni urlopu, by cieszyć się 6–dniowym wyjazdem do Agadiru. Koszt takiego wyjazdu w pakiecie Lot+Hotel ze śniadaniem zaczyna się od 2249 zł.
Wielkanoc na Malcie
Malta w okresie Wielkanocy żyje rytmem barwnych procesji, dźwięków orkiestr i rodzinnych spotkań. To moment, gdy wąskie uliczki miast i miasteczek stają się sceną dla jednych z najbardziej malowniczych obrzędów w Europie. Wielkanoc na Malcie to okazja, by złapać oddech, poczuć wiosenne promienie słońca i jednocześnie zanurzyć się w kulturze, która zachwyca autentycznością. To wyjazd, który łączy odpoczynek, odkrywanie i prawdziwe, lokalne doświadczenia. Tygodniowa podróż, przy wykorzystaniu jedynie 4 dni urlopu w okresie Wielkanocy to koszt od 1119 zł od osoby za pakiet dynamiczny Lot+Hotel ze śniadaniem.
City break w starożytnym klimacie
Cztery dni w Atenach wystarczą, by poczuć niezwykłą energię miasta, w którym starożytność spotyka się z tętniącą życiem współczesnością. To ciekawy kierunek na krótki, intensywny city break, który łączy kulturę, kuchnię i relaks w śródziemnomorskim stylu. Akropol, Partenon, Agora – kilka kroków wystarczy, by zanurzyć się w historii, która tworzyła fundamenty europejskiej cywilizacji. W Atenach każdy spacer przypomina podróż w przeszłość. Wystarczy jeden dzień urlopu, by w czerwcu odkryć te wyjątkowe miejsca. Podróż od 18 do 21 czerwca do hotelu ze śniadaniem to koszt od 1189 zł za osobę wraz z przelotem.
– Wierzymy, że tak duża liczba dni wolnych w 2026 roku to szansa na strategiczny reset. Podróżowanie to już nie tylko przyjemność – to kluczowa inwestycja w siebie. Pozwala odświeżyć umysł, nabrać dystansu i generować nową perspektywę, która procentuje kreatywnością i produktywnością przez cały kolejny cykl biznesowy. Aby ten moment prawdziwej regeneracji był jak najbardziej efektywny, kluczowe jest inteligentne planowanie z wyprzedzeniem. To właśnie wczesna decyzja pozwala zoptymalizować koszty i zagwarantować sobie najlepszy standard doświadczenia. Planowanie zawczasu to pierwszy krok do maksymalizacji zysku z urlopu – podsumowuje Jarosław Grabczak z eSky Group.